Link Building po czesku.. czyli „How to indentify and get rid of your most dangerous links” z Julie Joyce z linkfish.com

 

2014-11-01 14.35.19

Dzisiejszy wpis poświęcony będzie (a jakże!) kolejnemu szkoleniu, w którym miałem okazję uczestniczyć. Skoro raz podjąłem decyzję o korzystaniu z wiedzy innych, zamierzam to kontynuować. Tym bardziej, że jeśli dobrze się porozglądać i zorientować, okazji do tego nie brakuje.

Było już trochę o Google Analytics, o User Experience i o Link Building. I ten ostatni temat ponownie poruszam. Strategie całego Link Buildingu w seo, oraz pozyskiwanie odpowiednich miejscówek, to sprawa, o której można dyskutować przez wiele, wiele godzin. Największym problemem jest chyba to, że nikt nie da na to gotowego szablonu, który sam z siebie rozwiąże cały problem, a przy tym zawsze będzie skuteczny. Kreatywność, a przy tym trochę kombinowania, w jakiś sposób pozwala nam ogarnąć cały temat. Byłem już na kilku warsztatach, szkoleniach i konferencjach na temat Link Buildingu. Z każdego wyniosłem parę cennych wskazówek, pomysłów i rad, które wykorzystuję i biznes jakoś się kręci. Tym razem obrałem kierunek Czechy – Brno i warsztat Julie Joyce z linkfish.com, mający miejsce tuż przed Marketing Festival.

Co, gdzie, jak i kiedy?

Nie będę rozpisywał się o samym Marketing Festival. Wspomnę jedynie, że odbywał się właśnie w Brnie, w Czechach, w pierwszych dniach listopada (1-2.11.2014). Kusił swoimi prelegentami, przede wszystkim osobami, takimi jak Avinash Kaushik czy dr Peter Meyers. Obaj Panowie są ze Stanów, ale za to Czechy znajdują się znacznie bliżej – punkt dla nas, skoro bliżej nam do Brna niż do US, to szkoda nie skorzystać z takiej okazji.

31 października, dzień przed konferencją i poza jej oficjalnym przebiegiem, można było zapisać się na płatne szkolenia, a raczej warsztaty. Większość z nich odbywała się w Newton College, oczywiście w Brnie. Było ich ponad 20, więc spokojnie każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Cena też nie była zaporowa – ok 30 euro bez vat jest jeszcze do przeżycia. Pomijając koszty podróży, of course 😉

2014-10-31 11.22.59

Co wybrałem? Poranny warsztat o Link Buildingu, czyli „Jak zidentyfikować i pozbyć się najbardziej niebezpiecznych linków” (How to indentify and get rid of your most dangerous links). Czyli generalnie analiza różnego rodzaju linków, z naciskiem na te najbardziej problemowe i potencjalnie niebezpieczne. Co z nimi robić, jak unikać i jak rozpoznawać. Sprawdzać ręcznie czy zaufać specjalnym narzędziom? Dużo pytań i problemów, a na cały warsztat przeznaczone było tylko 4 godziny, wydaje się to mało.

ho to

Julie Joyce i Jay Young z Link Fish Media ( dla tych którzy zawsze pytają co to jest naturalny link… to właśnie on ) , którzy prowadzili cały warsztat, dali radę. Mogę powiedzieć z czystym sumieniem, że w te cztery godziny wcisnęli maksimum niezbędnej treści. Dokładnie to, co lubię – same konkrety bez zbędnego gadania 😉

Oprócz odpowiedzi na pytania zawarte w opisie kursu, pokazali sposoby na szukanie właściwych miejscówek pod linki tematyczne dla domen klientów i serwisy niszowe, które są bardzo pomocne w tym temacie.

Kilka informacji wyniesionych z warsztatu podczas rozmowy z szkolącymi jak i uczestnikami.

 

2014-10-31 12.50.12

Postanowiłem być w porządku kolegą ( jak zawsze ) i podzielić się z Wami ciekawymi informacjami, wyniesionymi ze szkolenia. W końcu, czemu miałbym tego nie robić? 😉 A więc zapraszam do czytania, co też ciekawego mówią ludzie od Link Buildingu ze Stanów:

  • Koszt pozyskania wartościowego linka w USA, może być nawet większy niż 300-400 $.
  • Zostało zaprezentowane wiele dobrych praktyk odnośnie Link Buildingu, outreach i współpracy z blogerami.
  • Średni czas operacyjny pozyskania linka przez outreach to 4-5h.
  • Każda branża pod outreach jest inna i na każdą jest jakiś sposób. Nie znajdziemy uniwersalnych rozwiązań do zdobywania linków dla danej branży.
  • Nigdy nie ujawnia się domeny klienta przy pierwszym kontakcie podczas Link Buildingu przez outreach.
  • Narzędzia typu LinkRisk i Link Research Tools są genialne i znacznie przyśpieszają prace z badaniem profilu linków, w szczególności przy dużych projektach. Jednocześnie nie zwalniają seowca z ręcznego przeglądania i oceny linków. Były pokazywane przykłady “toksycznych linków” z bardzo popularnych serwisów dla anchora brandowego.
  • Szukanie miejscówek na linki po profilu konkurencji już nie jest takim dobrym rozwiązaniem, głównie z uwagi na zmiany w podejściu Google i postrzeganiu profilu linków. Nie istnieje coś takiego, jak stały szablon domen linkujących dla domen w top 10 – profil linków musi być na swój sposób unikalny dla każdej domeny.
  • W USA Page Rank domen nadal jest jednym ze znaczących wyznaczników ceny przy zakupie linków dla klientów.
  • Nie ma różnicy czy robicie outreach z gmaila, czy domeny firmowego konta. Filtry spamowe w e-mailu traktują je tak samo. Kluczowym elementem w e-mailing outreach jest personalizacja treści i tematu wiadomości.
  • Szukanie linków powinno być wyznaczane przez pryzmat relatywności, trafficu i potencjalnej konwersji dla usług klienta.
  • Duże brandy nie mogą pozwolić sobie na otrzymanie kary od Google z punktu widzenia obecności i świadomości marki w internecie. Świetnym przykładem jest BMW, które nie sprzedaje samochodów przez internet, ale właśnie przez to medium generuje zainteresowanie marką i w końcu sprzedaż.
  • i wiele innych tematów, ale to jak sobie przypomnę 😉

Podsumowując

Niech wnioski z tych informacji każdy wyciągnie sam. Ja zaprezentowałem to, co najbardziej mnie zainteresowało i uznałem za wartościowe. Jasne, nie zastąpię wam warsztatu i nie przekażę całej treści, ale lepsze to, niż nic. Zaciekawionych tematem odsyłam na stronę chłopaków z Max Roy ( http://searchmarketingweek.com/szkolenie-seo-pozycjonowanie-pro/), którzy w listopadzie serwują nam coś naprawdę extra. Link Building omawiany przez Jona Coopera.

 

jon-cooper-i-dan-petrovic

 

Tak się składa, że nie musimy jechać 600 km do obcych krajów, żeby dostać najlepszą wiedzę od konkretnych osób. Brak płacenia za hotele i transport to tylko jedna z wielu korzyści. Chyba, że ktoś jest spoza Warszawy to się kimnie np u Pawła Gontarka ;-), ale cena jest nieporównywalna z zagranicznymi szkoleniami i kosztami uczestnictwa w nich. Zapewniam was o tym osobiście i musicie wierzyć mi na słowo 😉

Jon Cooper poprowadzi szkolenia o współdziałaniu Link Buildingu i content marketingu. Znajdzie się też co nieco dla osób zajmujących się branżą eCommerce. Brzmi zachęcająco i myślę, że warto skorzystać z tego, że facet z Florydy wybiera się specjalnie dla nas, do Polski. Ja będę 😉

Cooper jest świetnym specjalistą w SEO i właśnie Link Buildingu. Zajmuje się nim od kilku lat i robi to naprawdę dobrze. Był prelegentem na wielu światowych branżowych konferencjach, jest konsultantem w zakresie budowania linków, aktywnie działa na swoim blogu oraz jest autorem przewodnika dla Link Builderów Jak na 21-latka ma spore doświadczenie i wiedzę, którą będzie się dzielił w Warszawie, 21 listopada.

Także, jako “specjalista od szkoleń wszelakich”, mówię Wam o fajnym wydarzeniu jeszcze zanim miało miejsce, a nie jak zwykle – po fakcie. Polecam i zachęcam – nie jako info sponsorowane, bo przecież chłopaki są z Poznania i pewnie  tak by za to grosza nie dali 😉 , ale jako coś, co mi się podoba – światowe szkolenie dostępne na miejscu, w Polsce.

Widzimy się na afterparty 😉

1 reply

Trackbacks & Pingbacks

  1. […] W miniony weekend w Brnie odbyła się kolejna edycja Marketing Festival. Ciekawe relacje z tego wydarzenia (z mniejszą lub większą szczyptą samej zdobytej tam wiedzy, znaleźć możecie na Silesia SEM oraz blogu Darka Jurka. […]

Leave a Reply

Want to join the discussion?
Feel free to contribute!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *